czwartek, 30 kwietnia 2015

Golden Rose, pierwsze wrażenie


Dwa dni temu byłam w jednym z punktów Golden Rose, Postanowiłam, że przez jakiś czas będę pomalutku testowała ich produkty. Z tej firmy używałam lakiery, fluid, puder i bronzer. Do fluidu wrócę do pudru i bronzera raczej nie.. 

Dzisiaj jednak chcę napisać parę zdań na temat matowej pomadki oraz dwóch cieni.




 

 Zacznę od cieni. GOLDEN ROSE SILKY TOUCH PEARL EYESHADOW (numer 103 po lewej i 116 po prawej).

 Wybrałam te dwa, ponieważ nie mam podobnych kolorów w swojej kolekcji cieni.

 Używałam je dwa razy i jak na razie nie jest źle. 

Nie podoba mi się pigmentacja cienia nr 116, w opakowaniu jest taki piękny intensywny, na powiece niestety nie. Co do cienia 103 muszę przyznać, że pięknie rozświetla powiekę. 

Cienie podczas aplikacji delikatnie się osypują szczególnie ten ciemniejszy.

Przez ostatnie dwa dni jak miałam je na swojej powiece w ciągu dnia nie osypywały się i utrzymały się na niej przez CAŁY DZIEŃ. 


Cena za sztukę 8,99 zł. 



Pomadka GOLDEN ROSE VELVET MATTE LIPSTICK. 

Nigdy nie miałam matowej szminki, nigdy!! I powiem, że jak na razie jestem bardzo zadowolona, oprócz tego, że zdeformowałam górę pomadki ....

Utrzymuje się dosyć długo , ale tak naprawdę większość szminek widać dosyć długo po aplikacji na moich ustach więc ciężko mi powiedzieć czy to jest jej ogólny plus.

Nie wysusza ust.

Jest tania, zapłaciłam za nią 11,99 zł. Moim zdaniem to bardzo niska cena jak za pomadkę, która jest dobra.








Niżej wstawiam zdjęcie mojego pierwszego makijażu dziennego wykonanego wyżej opisanymi produktami ( + podkład Revlon Colorstay 180 SAND BEIGE, puder VIPERA 503 transparentny matujący, tusz Max Factor 2000 Calorie, na lini rzęs delikatna kreska eyelinerem z WIBO, kuleczki brązujące Avon) 




Jeżeli podoba wam się mój blog zapraszam do obserwowania!!

13 komentarzy:

  1. Spróbuj może te cienie z bazą :) Śliczny kolorek szminki, ale jakoś mi seria Velvet Matte w ogóle nie przypadła do gustu, bardziej Lipstick 2000 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kolor pomadki, bardzo ci pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za tą firmą. :)
    vickey1444.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Velvet Matte mam jedną i uwielbiam. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy post :) wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładny makijaż! zaciekawiłaś mnie tą pomadką :)
    zapraszam na rozdanie <- kliknij ♡

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy jej nie miałam, ale świetnie się prezentuje na ustach :) .

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny kolorek tej pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szminki ponoć genialne, choć moje przesuszające ust by się z nimi nie polubiły..

    OdpowiedzUsuń