czwartek, 2 kwietnia 2015

Moje nowe dwie Rossmanowe tanioszki!!

Postanowiłam, że napisze parę słów na temat dwóch produktów które zakupiłam jakiś czas temu w Rossmanie za nie całe 15 zł :)

 Zacznę może od tuszu z WIBO Lift Lash XXL Volume, za który zapłaciłam dokładnie 9,98 

Skusiłam się na niego dlatego, że jakiś czas temu używałam rozświetlający fluid z WIBO. Miał brzydki ale znośny zapach, kosztował 10zł i był naprawdę dobry! Więc postanowiłam wypróbować tusz
Lift Lash XXL Volume. Co o nim sądzę... Cena jest bardzo dobra. Tusz jest bardzo przeciętny. Na moich rzęsach utrzymywał się może 2 godziny tak więc trochę krótko. Po tym czasie zaczyna się kruszyć czy coś.. Nie wiem co z nim się dzieje po prostu znika :) Użyłam go dwa razy. Moim zdaniem nadaje się jeżeli chcemy wyjść do z psem do parku a nie chcemy, żeby ktoś zobaczył nas bez pomalowanych rzęs.

Na zdjęciu wyżej widać szczoteczkę. Chudziutka, zbiera na samej górze nadmiar tuszu co niektórym nie odpowiada. Ja raczej więcej nie kupie tego tuszu, a ten co mam może wykorzystam do malowania rzęs na dolnej powiece albo komuś oddam.


Niżej widać efekt który daje ta maskara:









Osobiście nie polecam tej maskary ale cena jest niska więc można ją wypróbować może akurat okaże się strzałem w dziesiątkę :)





 Czas na parę słów na temat cieni z Miss Sporty Studio Colour Duo Eye Shadow. Na początku powiem, że kilka razy już zawiodłam się na firmie Miss Sporty. A co do ceni to.. Zapłaciłam za nie 4,99zł (wydaje mi się, że była na nie jakaś promocja). Wybrałam kolor widoczny na zdjęciu wyżej, bo brakuje mi takich kolorów w mojej kosmetyczce. Więc tak.. Kolory moim zdaniem piękne. Pigmentacja okropna ale czego można się spodziewać po tak tanich cieniach. Jeżeli się nimi maluje nakładam ich baardzo dużo na powiekę, kilka warstw ale muszę przyznać, że wygląda to nieźle. 

     



Wyżej widać moje powieki pomalowane tymi cieniami (dwie warstwy) no i coś tam widać, nie powiem, że nie.

Gdy nakładam więcej warstw efekt jest lepszy no i ładnie wyglądają na powiece i też się ładnie utrzymują (u mnie ostatnio po 7 godzinach było je widać na powiece ale warstw było z 5-6). Dodam jeszcze, że cienie się ze sobą mieszają. Wydaje mi się, że wykorzystam je nakładając na powiekę zmieszane.

Jak ktoś lubi się pomęczyć to cienie są dla niego. Ja raczej więcej ich nie kupie pomimo to, że cena zachęca. Chyba wole wydać więcej a mieć dobry efekt.



Na dziś to tyle, postaram się w następnym poście napisać parę słów o moim pudrze transparentnym z polskiej firmy Vipera.
Jeżeli podoba Wam się mój blog zapraszam do obserwowania 

esmella .






16 komentarzy:

  1. Faktycznie szału nie robi ten tusz :< Za to te z Lovely są dobre!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miss Sporty kosmetyki i ja bardzo lubię. Nie mają wygórowanej ceny a naprawdę dobrą , wysoką jakość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdy zaczynałam swoją przygodę z makijażem też zaczynałam od tych produktów :)

    Obserwuję :) Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Noo tusz jest beznadziejny ;/
    co powiesz na wspolna obs ? zacznij i daj znac
    http://paperlifex33.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. oj chyba nie skusze sie na te produkty.
    Na innym blogu pisałaś, że chętnie wymienisz się obserwacją. Ja już i czekam na rewanż^^
    vickey1444.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Tuż rzeczywiście na nie. Bardzo fajne zdjęcia!
    Przede wszystkim wesołych świąt i wielu czekoladowych jajek!
    U mnie na blogu pierwsza część kolekcji Gabriel Data spring 2015.
    Jeśli Ci się spodoba to proszę o +1 w Google i jakiś komentarz, bo twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.
    www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
    Fashion Projects

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam rosmanna ale ja już mam sprawdzone kosmetyki które kupuję ;)
    zapraszam do siebie ja zamierzam wpadać częściej !
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. To dobrze, że nie kupiłam nigdy tego tuszu :P hehe
    A ja z kolei lubię firmę Miss Sporty, polecam wypróbować czarny tusz do rzęs, ja używam go od długiego czasu i jestem mega zadowolona! :) Tak samo kredki do oczu z tej formy używam i lakierów do paznokci :)

    Kochana, czy mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki w poście oraz baner Sheinside?
    z góry bardzo dziękuję i jeśli będę mogła odwdzięczyć się tym samym, to pisz :)
    Pozdrawionka :)Daria

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie miałam tych kosmetyków i w sumie się z tego powodu cieszę :)
    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten tusz faktycznie taki sobie, ale cień bardzo mi się podoba :)
    http://foxyladyme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. mam dużo kosmetyków z firmy miss sporty i powiem, że spisuje się na 9/10:*
    http://mylife-tasia.blogspot.com/2015/03/sheisideclick.html
    POKLIKASZ PROSZĘ,WAŻNE TO DLA MNIE<3 jeśli tak, napisz mi to twojego bloga polecę w następnym poście i zaobserwuje:) (sprawdzam, u mnie się pojawia kto kliknął) więc liczę na uczciwość i się odwdzięczę, buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że udane zakupy ;)))
    activeandhealthylife.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  13. he fajne cienie do powiek! :) i fany blog pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. perfumy i eyeliner , chętnie bym przygarnęła :) również obserwuję :*
    slodkieslodkieczary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja mama zamawia z Avonu.
    Też mam te mgiełki do ciała :)!
    Mój Blog - klik! - Poklikasz u mnie w linki?! ♥

    OdpowiedzUsuń